Reporter na ulicy pyta przechodnia:
- Pali pan?
- Palę.
-Wie pan, że to niezdrowe?
-Wiem - Ile pan ma lat?
Sześćdziesiąt. Od jak dawna pan pali? - Zacząłem już w wieku dwunastu lat. -Proszę pana. Czy zdaje pan sobie sprawę, że gdyby pan te pieniądze, które przez ten czas, który pan pali i wydał na papierosy, zaoszczędził. To teraz przykładowo kupiłby pan za nie np. tego Mercedesa SLK, który tam stoi?
- A pan pali?
- Nie.
- A ma pan taki samochód?
-No… nie mam. - No widzi pan. A ja palę i to jest mój Mercedes.